Już jutro podczas gali w Zurychu
dowiemy się, kto otrzyma Złotą piłkę za rok 2012 oraz poznamy Trenera roku. W
trójce nominowanych do nagrody piłkarza roku są: Leo Messi, Andres Iniesta oraz
Cristiano Ronaldo. Trójka nominowanych trenerów to: Vicente del Bosque, Jose
Mourinho oraz Pep Guardiola. Według mnie wybór jest oczywisty.
Złota piłka z całą pewnością powinna
trafić do Leo Messiego. Argentyńczyk w tym roku pobił rekord Gerda Muellera,
zdobył trofeum Pichichi (nagroda przyznawana corocznie królowi strzelców ligi
hiszpańskiej) oraz Złotego Buta (coroczna piłkarska
nagroda przyznawana dla najlepszego strzelca spośród wszystkich najwyższych
europejskich lig zrzeszonych w UEFA).
Z
trójki nominowanych najmniej w tym roku osiągnął Ronaldo. Portugalczyk zdobył „tylko”
mistrzostwo Hiszpanii z Realem Madryt. Był kluczową postacią w reprezentacji
Portugalii podczas Mistrzostw Europy oraz ważnym zawodnikiem drużyny ze stolicy
Hiszpanii. To jednak za mało, jeśli porównamy te osiągnięcia z powyższą dwójką.
Równie oczywistą decyzją będzie przyznanie
nagrody trenera roku selekcjonerowi reprezentacji Hiszpanii – Vicente del
Bosque. Szkoleniowiec „La furia Roja” zdobył dwukrotnie Mistrzostwo Europy,
broniąc tytułu podczas tegorocznego turnieju w Polsce i na Ukrainie oraz wygrał
Mistrzostwo Świata. Trener umiał pogodzić z sobą piłkarzy Realu Madryt oraz FC
Barcelony, tworząc tym samym świetnie zgrany i niepokonany zespół. Jeśli del Bosque nie zdobędzie tej nagrody teraz, to kiedy?
Jose Mourinho wygrał w ostatnim roku
Mistrzostwo Hiszpanii z Realem Madryt. Jego drużyna zdobyła 100 punktów oraz strzeliła 121 goli w lidze hiszpańskiej. Jednak runda jesienna sezonu 2012/2013
wyraźnie weryfikuje obecną sytuację klubu. Drużyna ze stolicy Hiszpanii w jesiennej
rundzie spisuje się bardzo kiepsko i ma 16 punktów straty do lidera – FC Barcelony.
Duża w tym zasługa Portugalczyka, o czym pisałem we wcześniejszym artykule.
Ostatnim z nominowanych do
nagrody trenera roku jest Josep Guardiola. Szczerze mówiąc, byłem zaskoczony
obecnością Hiszpana wśród najlepszej trójki 2012 roku. Guardiola w ubiegłym
roku zdobył tylko Puchar Króla z FC Barceloną. W maju pożegnał się z drużyną,
przeprowadził się do Nowego Jorku, gdzie odpoczywa od futbolu z rodziną. Jeśli
miałby otrzymać tę nagrodę, to za co? Za to, że z córką – Valentiną – karmi wiewiórki
w Central Parku? Z całym szacunkiem, ale ta nominacja jest nietrafiona.
Pojawiła się również informacja o
czwartym nominowanym trenerze:
Kto wie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz